Szczaw pasteryzowany w słoikach na zimę
Wiosną najlepiej smakuje mi zupa szczawiowa ze świeżego szczawiu, ale zimą warto sięgnąć po gotowy słoik zakonserwowanego szczawiu i przygotować z niego pyszną, rozgrzewającą zupę.
Teraz jest moment by przygotować kilka słoiczków domowego szczawiu, a przepis jest banalnie prosty – w taki sposób przygotowywała szczaw moja babcia.
Składniki na szczaw pasteryzowany w słoikach na zimę:
- szczaw (najlepszy polny – jest bardziej kwaśny)
- sól
Jak przygotować szczaw pasteryzowany w słoikach na zimę:
Szczaw przebieramy, dokładnie płuczemy i osuszamy.
Kroimy drobno lub mielimy w maszynce do mięsa (sposób babciny).
Wkładamy do słoików, ugniatamy i delikatnie solimy.
Słoiki zakręcamy i ustawiamy w garnku wyłożonym ściereczką.
Wlewamy wodę do wysokości ok. 3/4 słoików.
Garnek ze słoikami przykrywamy pokrywką, stawiamy na gaz i zaczynamy podgrzewanie.
Kiedy woda zacznie wrzeć zmniejszamy ogień pod garnkiem, ale utrzymujemy wrzenie i od tego momentu liczymy 15 minut pasteryzowania.
Gdy zakończymy pasteryzację, słoiki wyjmujemy, dokręcamy pokrywki i układamy do góry dnem na ściereczce.
Wystudzone słoiki przechowujemy w ciemnym, chłodnym miejscu.
Udostępnij na:
Komentarze