Kopytka


Kopytka to popularne kluski ziemniaczane, przygotowywane z ugotowanych i przeciśniętych przez prasę ziemniaków, z dodatkiem mąki pszennej oraz jajka.

Ich przygotowanie zajmuje dosłownie kilka minut, a gotowanie przebiega szybko i sprawnie.

Możemy je podać na wiele sposobów, m.in. z cebulką smażoną, ze skwareczkami z boczku wędzonego, z sosem mięsnym czy pieczarkowym lub polane bułeczką tartą na masełku. Można je także odsmażyć na rumiano na patelni.

Pamiętam, że moja koleżanka z podstawówki jadła kopytka posypane startym żółtym serem (pozdrawiam Cię Milenko, jeśli czytasz mojego bloga!).

Przy kopytkach, podobnie jak przy kluskach śląskich stosuję zasadę “czwórki”, czyli uklepuję ugotowane, przeciśnięte ziemniaki, dzielę na cztery części, wyjmuję 1/4 (ćwierć) i w to miejsce dodaję mąkę (ok. 200 g).

To bardzo wygodna i prosta zasada, gdyż nie potrzebujemy do niej wagi, a kluski wychodzą bardzo smaczne.

Do ich przygotowania nie trzeba specjalnie gotować ziemniaków, można użyć tych, które zostały nam z obiadu z poprzedniego dnia. Ekonomia w kuchni jest przecież ważna, zwłaszcza, gdy ceny w sklepach coraz wyższe i szkoda, żeby marnować jedzenie. Staram się wykorzystać zawsze wszystko do końca w myśl zasady “zero waste”.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na kopytka:

  • 1 kg ziemniaków
  • 1 jajko
  • 200 g mąki pszennej + do podsypania
  • sól do gotowania


Jak przygotować kopytka:

Ziemniaki cienko obieramy, myjemy i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości, odcedzamy, odparowujemy i studzimy.

W dużym garnku zagotowujemy wodę.

Lekko przestudzone ziemniaki przeciskamy przez prasę do ziemniaków i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Dodajemy do nich szczyptę soli, mąkę oraz jajko i wyrabiamy jednolite ciasto.

Ciasto dzielimy na ok. 6 części i z każdej z nich toczymy wałeczki grubości mniej więcej jak kciuk, podsypując mąką, żeby nie kleiły się do blatu.

Następnie każdy wałeczek delikatnie spłaszczamy i za pomocą noża kroimy po ukosie na kawałki szerokości ok. 1,5-2 cm.

Kluski wrzucamy partiami na osolony wrzątek i gotujemy na średnim ogniu przez około 3 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Od czasu do czasu mieszamy drewnianą łyżką, aby kopytka nie przykleiły się do dna.

Wyjmujemy łyżka cedzakową i podajemy.

Smacznego!

Moja rada:

Kopytka są pyszne zjedzone zaraz po przygotowaniu, ale również super smakują odsmażone kolejnego dnia na patelni na niewielkiej ilości tłuszczu.

Poprzedni postNastępny post

Zobacz również

Szynka peklowana pieczona

12-12-2023 

Przedświąteczny kalendarz kulinarny - czyli co i kiedy przygotować, aby święta były udane i zapięte na ostatni guzik

10-12-2023 

Skrzydełka pieczone w miodzie i sezamie

08-12-2023 

Komentarze

  • brak komentarzy