Sernik krówka z solonymi orzeszkami


Dzisiaj przedstawiam Wam kolejny pomysł na świąteczny sernik, choć idealny będzie także na inne rodzinne imprezy czy po prostu, jeśli chcemy komuś zaimponować kunsztem kulinarnym.

Sernik choć może wygląda na skomplikowany to w rzeczywistości jest prosty i naprawdę łatwy w przygotowaniu, więc nie obawiajcie się, że Wam nie wyjdzie.

Ten sernik zawsze wychodzi, jest pyszny, wilgotny i delikatny, a dodatek orzeszków wprowadza chrupiący element, dzięki czemu jedząc sernik odczuwamy niesamowite doznania smakowe.

Dodatek kasy krówkowej świetnie komponuje się ze smakiem sernika, czyniąc je bardziej aksamitnym, nadaje charakteru, a orzeszki podkręcają dodatkowo smak kajmaku, bo jak wiemy słodkie i słone uwielbiają się nawzajem – a jeśli lubicie solony karmel, to ten sernik jest dla Was!

Sekretem każdego udanego sernika jest to, aby masy serowej nie miksować zbyt długo, gdyż zbyt duże wtłoczenie do masy powietrza, jej zbytnie napowietrzenie spowoduje, że pięknie wyrośnie, ale równie pięknie opadnie po upieczeniu, a powinien być równy jak blat stołu!


Składniki na sernik krówka z solonymi orzeszkami:

spód:

  • 200 g ciasteczek owsianych
  • 50 g miękkiego masła

masa serowa:

  • 1 kg twarogu 3-krotnie mielonego lub z wiaderka 100% twarogu
  • 3/4 szkl. cukru pudru
  • 5 jajek
  • 1 budyń śmietankowy
  • 1 cukier wanilinowy lub 2 łyżeczki domowego cukru waniliowego
  • 200 ml śmietanki kremówki 30%
  • 50 g masła

dodatkowo:

  • ok. 250 g masy kajmakowej/krówkowej
  • 70 g orzeszków solonych prażonych


Jak przygotować sernik krówka z solonymi orzeszkami:

Zaczynamy od przygotowania spodu sernika.

Ciasteczka owsiane drobno kruszymy – można to zrobić przekładając ciastka do torebki foliowej lub czystej ściereczki i krusząc wałkiem lub rozdrabniamy w blenderze do uzyskania konsystencji piasku.

Pokruszone ciastka łączymy z masłem do uzyskania jednolitej masy, a następnie wykładamy dno tortownicy (Ø 24-26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, dociskamy do formy wyrównując wierzch.

Wstawiamy do lodówki na około 1 godzinę do schłodzenia.

Przystępujemy do przygotowania masy serowej.

Masło roztapiamy i odstawiamy do wystudzenia.

Do miski przekładamy mielony twaróg, cukier puder, cukier waniliowy, proszek budyniowy, wbijamy całe jajka, wlewamy śmietankę i wystudzone masło.

Wszystkie składniki masy serowej miksujemy na wolnych obrotach – tylko do połączenia składników – aby nie napowietrzyć masy, bo sernik opadnie!

Masę serową wylewamy na schłodzony spód z ciastek owsianych, wierzch wyrównujemy i delikatnie ostukujemy o blat kuchenny, aby pozbyć się pęcherzyków powietrza (lub rzucić raz z niedużej wysokości na blat).

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Sernik pieczemy przez około 60-70 minut w temperaturze 160-170°C z włączoną funkcją pieczenia góra-dół.

Sprawdzamy patyczkiem, czy sernik jest już wypieczony, jeżeli nie, to dopiekamy jeszcze przez ok. 10 minut. Sernik powinien być dobrze ścięty i sprężysty.

Upieczony sernik studzimy przy uchylonych drzwiczkach przez około 1 godzinę, a następnie wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy na kratce do całkowitego wystudzenia.

Dobrze wystudzony sernik wyjmujemy z formy.

Przed podaniem wierzch sernika smarujemy równomiernie masą krówkową i posypujemy solonymi orzeszkami – ja część pozostawiłam w całości, a część delikatnie przesiekałam i obsypałam tylko brzeg sernika, ale oczywiście można posypać po całości.

Najlepiej podać sernik na drugi dzień.

Smacznego!

Moja rada:

Gotowy przybrany sernik przykrywamy folią spożywczą i przechowujemy w lodówce.

Poprzedni postNastępny post

Zobacz również

Ryba w sosie słodko-kwaśnym

06-06-2022 

Falafel idealny

31-05-2022 

Fit pianka truskawkowa z galaretką i owocami

27-05-2022 

Komentarze

  • Zdjęcie profiloweGrzesiek | 06-12-2020

    wow takiego sernika to się żem nie spodziewał zrobie na pewno

    Zdjęcie profiloweKuchnia na obcasach | 06-12-2020

    Wow! Dziękuję bardzo za miły komentarz, mam nadzieję, że sernik będzie równie dobrze smakował jak się prezentuje 🙂

  • Zdjęcie profilowePaulina | 10-12-2020

    Właśnie jest w piekarniku, mam dosyć nowy piekarnik i rozgrzalam do 170st, wstawiając zmniejszyłam na 160 i to chyba był błąd bo musiał siedzieć 80minut ale obłędny i przede wszystkim szybko się robi. Pozdrawiam

    Zdjęcie profiloweKuchnia na obcasach | 10-12-2020

    Nowy piekarnik zawsze trzeba wyczuć, ale najważniejsze, że wyszedł! Bardzo się cieszę, że smakuje i to obłędnie!
    Pozdrawiam serdecznie 🙂