Skubaniec ze śliwkami i jabłkami
Skubaniec ze śliwkami i jabłkami to propozycja jesiennego ciasta, choć możemy przygotować je już pod koniec lata, w okolicach sierpnia, kiedy to pojawiają się pierwsze śliwki i wczesne jabłka.
Ciasto bardzo smaczne, kruche, nie za słodkie z lekko kwaskowatymi owocami, bezą i kruszonką, przygotowane na tarce, niegdyś skubane palcami stąd nazwa skubaniec.
Ciasto swoją kruchość zawdzięcza dodatkowi smalcu, który nie jest wyczuwalny, więc spokojnie, jeśli ktoś ma jakieś obiekcje.
Zapraszam na pysznego skubańca ze śliwkami i jabłkami.
W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.
Składniki na skubańca ze śliwkami i jabłkami:
kruche ciasto:
- 700 g mąki pszennej
- 250 g zimnego masła
- 3 łyżki zimnego smalcu
- 1 całe jajko
- 5 żółtek
- 4 łyżki cukru
- 1 cukier wanilinowy
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
beza:
- 5 białek
- 6 łyżek cukru
- 1 łyżeczka soku z cytryny
dodatkowo:
- 1 kg owoców (po obraniu i bez pestek) – u mnie ok. 700 g śliwek i 2 jabłka
- 1 kisiel żurawinowy
Jak przygotować skubańca ze śliwkami i jabłkami:
Zaczynamy od przygotowania kruchego ciasta.
Na stolnicę przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia, dodajemy zimne masło, smalec, cukier, cukier wanilinowy, 1 całe jajko i 5 żółtek.
Całość siekamy nożem do uzyskania okruchów, a następnie szybko zagniatamy ciasto, aby nie ogrzać ciasta dłońmi.
Ciasto formujemy w kulę i dzielimy na dwie nierówne części – 2/3 i 1/3.
Oba kawałki oddzielnie zawijamy w folię spożywczą – 2/3 schładzamy w lodówce przez około 30-60 minut, a 1/3 zamrażamy.
W tym czasie owoce myjemy; śliwki przekrawamy na pół i pozbawiamy pestek, jabłka obieramy i kroimy na ćwiartki, a następnie w plasterki.
Owoce mieszamy z kisielem i odstawiamy.
Białka o temperaturze pokojowej ubijamy na wolnych obrotach, a gdy się spienią wlewamy sok z cytryny i ubijamy dalej, stopniowo zwiększając obroty do najwyższych.
Cały czas ubijając białka dodajemy po łyżce cukru i dalej ubijamy aż do uzyskania sztywnej, lśniącej bezy.
Formę do pieczenia (wym. 25×39 cm) wykładamy papierem do pieczenia, a następnie wykładamy 2/3 części schłodzonego ciasta, które ścieramy na dużych oczkach tarki lub rozwałkowujemy i wylepiamy dno.
Na ciasto wykładamy owoce z kisielem, następnie ubitą pianę z białek, na którą ścieramy ciasto z zamrażalnika (1/3 części).
Ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 170°C (z włączoną funkcją pieczenia góra-dół) i pieczemy przez około 60 minut.
Smacznego!
Udostępnij na:
Komentarze
Ciasto wyszło przepyszne! Zrobiłam je z samymi śliwkami na rodzinne spotkanie i cała rodzina była zachwycona. Nic nie zostało 😀
Na pewno będę wracać do tego przepisu. Smalcu rzeczywiście w ogóle nie czuć.
Dziękuję Aniu za zaufanie i skorzystanie z przepisu, zwłaszcza że ciasto upieczone specjalnie na rodzinne spotkanie, więc to było wyzwanie. To jedno z moich ulubionych ciast 😋, do którego od czasu do czasu wracam 🤩
Pozdrawiam serdecznie 😘